
W ciągu doby zakończenie sportowej kariery w komplecie ogłosiły medalistki igrzysk olimpijskich w biegu na 15km z Pekinu - we wtorek Marte Olsbu Roeiseland i Denise Herrmann-Wick, a w środę Anais Chevalier-Bouchet.
O decyzji Olsbu Roeiseland pisaliśmy w osobnym artykule. Kilka godzin po niej bliźniacze oświadczenie wygłosiła Denise Herrman-Wick.
- Zawsze twierdziłam, że możliwość zamiany swojej pasji w zawód to duży przywilej. Dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierali. Po 16 latach spędzonych na trenowaniu biegów narciarskich i 7 sezonach startów w biathlonie nadszedł czas, aby rozpocząć nowy rozdział. Jestem podekscytowana tym, co czeka mnie w przyszłości – napisała 34-latka na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Niemka przed kilkoma tygodniami w Oberhofie wywalczyła tytuł mistrzyni świata w sprincie. Rok temu została mistrzynią olimpijską w biegu długim. Na swoim koncie ma również złoto MŚ w biegu poscigowym z 2019 roku. W zawodach Pucharu Świata odniosła dziesięć zwycięstw. Wcześniej - z powodzeniem - startowała w biegach narciarskich. Jest m. in. brązową medalistką igrzysk w Soczi w sztafecie.
Z kolei w środę biathlonową rodzinę obiegła informacja o zakończeniu kariery przez Anais Chevalier-Bouchet.
- Zdecydowałam się zakończyć starty z wielu powodów. Myślę, że już najwyższy czas. Zrobiłam wszystko, co chciałem zrobić i nie mam już ochoty inwestować tylu sił i czasu na trening umożliwiający dobre wyniki. Chcę zająć się rodziną, macierzyństwo to temat bliski mojemu sercu - powiedziała Francuzka.
30-latka ma dwa srebrne medale i jeden brąz z igrzysk olimpijskich. Z kolei na MŚ wywalczyła trzy srebrne i cztery brązowe krążki. W zawodach Pucharu Świata triumfowała tylko raz - w biegu pościgowym w Novym Meście w grudniu 2016 roku.
Olsbu Roeiseland, Herrmann-Wick oraz Chevalier-Bouchet pożegnają się z kibicami występami w zawodach Pucharu Świata w Oslo, które odbędą się w dniach 16-19 marca.
fot. Manzoni/IBU