
Kamila Żuk za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała, że z powodów zdrowotnych nie weźmie udziału w finałowych zawodach Pucharu Świata w Oslo.
25-latka z Sokołowska w ostatnich dniach zmagała się z przeziębieniem. Z tego powodu nie wystartowała w czwartkowym biegu indywidualnym w Ostersund. Do końca niepewny był jej udział w sobotniej sztafecie. Żuk ostatecznie wystartowała na ostatniej zmianie pieczętując dwunastą lokatę dla Polski. W Oslo najwyżej klasyfikowanej Polki już nie zobaczymy.
- Jestem w drodze do domu. Czuję, że nie wykorzystałam trzeciego trymestru tak jak chciałam, ale wierzę, że wrócę silniejsza - napisała Żuk na Instagramie.
Wątpliwe by Polski Związek Biathlonu zdecydował się na dodatkowe powołanie na starty w stolicy Norwegii. Trener Tobias Torgersen będzie miał więc do dyspozycji trzy zawodniczki: Joannę Jakiełę, Annę Mąkę oraz Natalię Sidorowicz.