Janik zawrócony w połowie drogi

Jak poinformował portal sport.tvp.pl Wojciech Janik nie zadebiutuje w Novym Meście w zawodach Pucharu Świata. 23-latek otrzymał powołanie do składu pomimo braku międzynarodowej kwalifikacji do startu na tym poziomie zawodów.

Na początek należy odpowiedzieć na pytanie jakie warunki należy spełnić, żeby otrzymać prawo startu w Pucharze Świata. Wymagania nie są wygórowane - wystarczy mieć co najwyżej 150 IBU Qualifying Points (punkty rankingowe przyznawane w biegach interwałowych podczas Pucharu Świata oraz Pucharu IBU na podstawie straty czasowej do czołówki, im mniej punktów tym lepiej) na koniec poprzedniego trymestru. Jeśli ktoś nie spełni tego warunku ma jeszcze dwie inne ścieżki nabycia praw do występów w PŚ. Trzeba zanotować co najmniej jeden występ w Pucharze IBU na poziomie minimum 125 IBU QP w poprzednim lub aktualnym trymestrze lub zająć miejsce w górnej połowie listy wyników na ostatnich MŚJ. Co ważne - prawa raz nabyte, można stracić po pięciu trymestrach bez startów lub po prostu w efekcie słabszych rezultatów.

Aktualnie prawo startu w Pucharze Świata ma 12 biathlonistów z Polski. Są to - w porządku alfabetycznym - Konrad Badacz, Wojciech Filip, Jan Guńka, Kacper Guńka, Grzegorz Guzik, Tomasz Jakieła, Andrzej Nędza-Kubiniec, Michał Neumann, Przemysław Pancerz, Wojciech Skorusa, Łukasz Szczurek oraz Marcin Zawół. W tym gronie brak Wojciecha Janika (IBU QP na poziomie 156,79), który przez znalazł się jednak na liście powołanych do reprezentacji na zawody Pucharu Świata w Novym Meście.

- Brązowy medalista uniwersjady z Lake Placid o tym, że nie mieści się w gronie uprawnionych do startu dowiedział się telefonicznie, w połowie drogi do Novego Mesta. Sam trener zaś dowiedział się o tym, gdy... odbierał akredytacje. Wśród nich nie było tej Janika, gdyż, jak powiedziała mu przedstawicielka IBU, nie miał on do niej prawa. Samochód, którym podróżowali biathloniści zawrócił do Czarnego Boru, z którego wywodzi się Janik, a 22-latek musiał się wypakować i zostać w domu. Zaskoczeni byli wszyscy, od trenera, przez zarząd PZBiath - można przeczytać w relacji na stronie sport.tvp.pl.

Trener Rafał Lepel w Novym Meście ma zatem do dyspozycji Andrzeja Nędzę-Kubińca, Wojciecha Skorusę oraz Tomasza Jakiełę. To właśnie ta trójka będzie startować w niedzielnych sztafetach mieszanych. Z kolei w przyszłotygodniowym Pucharze Świata w Ostersund do składu dołączy Przemysław Pancerz. Wszystko po to by skompletować drużynę do sztafety, co ma pozwolić utrzymać siedemnastą lokatę w Pucharze Narodów. Ta z kolei umożliwi starty w czwórkę w przyszłym sezonie.

Przypomnijmy, że z uwagi na start w Mistrzostwach Świata Juniorów, w marcowych Pucharach Świata nie będziemy oglądać Jana Guńki i Marcina Zawoła. Z kolei Grzegorz Guzik jest kontuzjowany i zakończył już starty w tym sezonie. Wkrótce czeka go operacja lewej kostki.

Powiązane osoby

 Polska | mężczyzna | Wojciech Janik