Mimo karnej rundy na pierwszej zmianie... Norwegia!

 

Mistrzostwa Świata w Oberhofie rozpoczęły się od mocnego uderzenia - wyścig sztafet mieszanych przyniósł bardzo dużo emocji. Na koniec wygrali jednak faworyci - złoty medal wywalczyli Ingrid Tandrevold, Marte Olsbu Roeiseland, Sturla Laegreid oraz Johannes Boe. Polacy zostali zdublowani na trzeciej zmianie i sklasyfikowano ich na 22. pozycji.

Początek wyścigu należał do Włoszek i Francuzek. Te pierwsze mogły liczyć na niezawodne Lisę Vittozzi i Dorotheę Wierer, z kolei wśród Trójkolorowych bez zarzutu spisały się Julia Simon oraz Anais Chevalier-Bouchet. Na półmetku obie sztafety miały kilkanaście sekund nad resztą stawki. Równe pięćdziesiąt sekund traciła drużyna Norwegii - Marte Olsbu Roeiseland zmieniała się ze Sturlą Laegreidem na piątym miejscu. Strata była wypadkową występu Ingrid Tandrevold, która biegała karną rundę już podczas drugiego strzelania. Mogło się wydawać, że to pogrąży obrońców tytułu, ci jednak z każdym kolejnym okrążeniem odrabiali straty.

Po trzech zmianach Norwegia była już na czele. Laegreid dwukrotnie strzelał bezbłędnie podczas gdy Emilien Jacquelin i Didier Bionaz pudłowali. Czwarty odcinek zapowiadał się jako pojedynek Boe vs Fillon Maillet. Stare porzekadło mówi jednak, że gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta - o mały włos, a dwóch najlepszych biathlonistów igrzysk w Pekinie pogodziłby 22-letni Tommaso Giacomel. W strzelaniu w postawie leżąc Norweg i Francuz spudłowali trzykrotnie, podczas gdy młody Włoch strzelił na czysto i na dwa okrążenia przed metą objął prowadzenie. Boe szybko dogonił rywala i podczas ostatniej wizyty na strzelnicy obaj strzelali identycznie - korzystali z jednego dodatkowego naboju. Przed finałowym okrążeniem było remisowo, impas przełamał jednak Norweg, który zaatakował na pierwszym z podbiegów. Włoch mimo chęci nie był w stanie odpowiedzieć.

Dla Norwegii to siódmy tytuł mistrzowski w tej konkurencji. Mimo karnej rundy i dziewięciu dobieranych pocisków Boe zameldował się na mecie 11 sekund przed Giacomelem. Włosi przekonali się jednak, że jest życie bez Dominika Windischa i Lukasa Hofera. Młodzieżowcy Bionaz i Giacomel stanęli na wysokości zadania i umożliwili Lisie Vittozzi i Dorothei Wierer sięgnąć po kolejny tytuł wicemistrzowski w sztafecie mieszanej - poprzednio Włochy plasowały się tak wysoko na MŚ w 2020 roku. Dłużej, bo od 2017 roku, na medal czekali Francuzi.

Mógł im się on jeszcze wymknąć dosłownie na ostatniej prostej. Quentin Fillon Maillet, podobnie jak kiedyś Magdalena Gwizdoń w sprincie na MŚ w Ostersund, pomylił korytarze i zamiast na metę biegł na strzelnicę. Na szczęście Francuz zorientował się w porę i zdołał zachować kilka sekund przewagi nad finiszującym Austriakiem. To właśnie przedstawiciele tej sztafety okazali się najlepszymi strzelcami - Simon Eder i spółka dobierali tylko trzy dodatkowe pociski, nie wystarczyło to jednak do obrony tytułu wicemistrzowskiego sprzed dwóch lat.

Kto zawiódł? Na pewno gospodarze MŚ, którzy już po pierwszej zmianie za sprawą Vanessy Voigt byli poza czołową dziesiątką. Denise Herrmann-Wick sporo odrobiła, ale Benedikt Doll zameldował się na karnej rundzie pozbawiając Niemców szans na medal. Roma Rees finiszował na szóstym miejscu, tuż za sztafetą Czech. Do 3/4 wyścigu w walce o podium liczyli się Szwedzi. Podczas siódmego strzelania Sebastian Samuelsson zaliczył aż trzy karne rundy, co przełożyło się dopiero na dziewiątą lokatę na mecie. Z kolei najlepszy wynik w historii startów w tej konkurencji na MŚ zaliczyli Szwajcarzy, którzy jednak po dotychczasowym przebiegu sezonu mieli prawo liczyć na coś więcej niż siódma pozycja.

Polacy nie nawiązali do swojego udanego występu z Pokljuki, gdy czwórka Jan Guńka, Marcin Zawół, Kamila Żuk, Joanna Jakieła zajęła ósme miejsce. Zawiodła przede wszystkim dyspozycja biegowa, bo strzelecko Biało-Czerwoni radzili sobie nieźle. Podczas sześciu strzelań spudłowali tylko sześć razy. Dlaczego sześciu, a nie ośmiu? Andrzej Nędza-Kubiniec, który w porównaniu z ostatnim startem zastąpił w składzie sztafety Jana Guńkę został zdublowany zanim zdołał się zmienić z Marcinem Zawołem. Podopieczni trenerów Torgersena wyprzedzili ekipy Mołdawii, dawno niewidzianych Chin, Łotwy i Kazachstanu.

WYNIKI

Powiązane osoby

 Norwegia | mężczyzna | Sturla Holm Laegreid

 Norwegia | kobieta | Ingrid Landmark Tandrevold

 Norwegia | kobieta | Marte Olsbu Roeiseland

 Norwegia | mężczyzna | Johannes Thingnes Boe