
Mistrzem świata juniorów młodszych w sprincie został Igor Malinowski z Rosji. Z niezłej strony zaprezentowali sie Tadeusz Nędza-Kubiniec oraz Przemysław Pancerz, którzy w gronie blisko stu biathlonistów zajęli miejsca w czołowej dwudziestce.
Malinowski uzyskał najlepszy czas biegu i nawet jedna karna runda nie przeszkodziła mu w odniesieniu zwycięstwa. Młody biathlonista z Omska pobiegł na tyle dobrze, że w niedzielnym biegu na dochodzenie wystartuje z przewagą blisko pół minuty nad Endre Stroemsheimem. Norweg był bezbłędny i o zaledwie sekundę pokonał drugiego z Rosjan Wiaczesława Malejewa.
Obiecująco wypadli Tadeusz Nędza-Kubiniec i Przemysław Pancerz, którzy potrafili połączyć niezły bieg z przywoitym strzelaniem. Pierwszy z jedną karną rundą zajął szesnaste miejsce, a drugi z dwoma pudłami sklasyfikowany został dwie lokaty niżej. Najlepiej na trasie zaprezentował się Marcin Szwajnos, który uzyskał szesnasty czas biegu. Na strzelnicy trafiał jednak z pięćdziesięcioprocentową skutecznością i na mecie zajął 38. miejsce. Do biegu na dochodzenie awanswał rónież Karol Turek, który pokonywał dodatkowe 450m i w niedzielę wystartuje z 51 numerem z prawie czterema minutami straty do najlepszych.
fot. cheilegradistei.ro