Potwierdziły się wstępne doniesienia dotyczące stanu zdrowia Johannesa i Tarjei Boe. Norwegowie zachorowali na COVID-19 i nie wystąpią w dwóch pierwszych konkurencjach Pucharu Świata w Ostersund. Niewykluczone jednak, że w niedzielę zobaczymy ich z powrotem na trasie.
Johannes Thingnes Boe oraz Tarjei Boe - dwaj najlepsi zawodnicy weekendu w Novym Meście wystartowali w biegu pościgowym pomimo pozytywnego testu na obecność koronawirusa. Norwegów zabraknie w niedzielnej rywalizacji sztafet mieszanych, ich występ w Ostersund również stoi pod znakiem zapytania.
Johannes Thingnes Boe wygrał bieg pościgowy w Novym Meście. Drugie miejsce zajął jego starszy brat Tarjei, na trzecią lokatę awansował Martin Ponsiluoma.
Johannes Thingnes Boe pierwszy, Tarjei Boe drugi, Vetle Christiansen trzeci i Endre Stroemsheim czwarty - Norwegowie zajęli w sprincie w Novym Meście cztery pierwsze lokaty. Po raz ostatni podobna historia miała miejsce... dwa tygodnie temu podczas MŚ w Oberhofie.
Mistrzem świata w sprincie po raz trzeci w karierze został Johannes Thingnes Boe. W Oberhofie bój o złoto stoczył z koalicją swoich rodaków - drugi był Tarjei Boe, trzeci Sturla Laegreid, a czwarty Johannes Dale. Najlepszy występ w karierze zanotował Jan Guńka, który uzyskał 39. czas.
Johannes Thingnes Boe, Vetle Christiansen, Sturla Laegreid, Tarjei Boe - to skład, w którym Norwegowie wygrali piątkową sztafetę w Ruhpolding, ale też kolejność na mecie niedzielnego biegu ze startu wspólnego. Byliśmy świadkami kolejnego wyścigu z dominacją biathlonistów z Norwegii.
Johannes Thingnes Boe wygrał bieg poscigowy w Pokljuce zaliczany do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Norweg cały dystans pokonał w pojedynkę z przewagą utrzymującą się na poziomie jednej minuty nad drugim zawodnikiem. Na podium ponownie towarzyszył mu jego brat Tarjei, który zajął trzecie miejsce. Rodzeństwo rozdzielił Quentin Fillon Maillet, dla którego to najlepszy wynik w sezonie.
Po raz trzęci z rzędu podium w biegu mężczyzn podczas zawodów Pucharu Świata w całości zajęli biathloniści z Norwegii. Sprint w Pokljuce wygrał Johannes Thingnes Boe, drugi był jego brat Tarjei, a trzeci Sturla Laegreid. Żaden z reprezentantów Polski nie awansował do biegu pościgowego.
Erlend Bjoentegaard sezon rozpoczynał startami w Pucharze Świata w Kontiolahti, aktualnie nie mieści się w składzie drużyny rywalizującej w zawodach Pucharu IBU. I to pomimo, że w ostatnim starcie w Ridnaun stanął na podium.
Tarjei Boe wygrał sprint w ramach zawodów Sesongstart w Sjusjoen. Z piątki Biało-Czerwonych najlepiej spisał się Andrzej Nędza-Kubiniec, który po bezbłędnym strzelaniu w stawce ponad 90 biathlonistów zajął 30. miejsce.