Vetle Christiansen wygrał bieg ze startu wspólnego w Ostersund i znacznie przybliżył się do zwycięstwa w pucharowej klasyfikacji tej konkurencji. Przypomnijmy, że Norweg wygrał już małą kryształową kulę za biegi długie.
Zwycięska passa Norwegów trwa dalej. Reprezentanci tego kraju zajęli całe podium biegu ze startu wspólnego rozgrywanego w Le Grand Bornand. Wygrał Johannes Dale, drugi był Sturla Laegreid, a trzeci Johannes Boe.
Na nieco ponad dwa tygodnie przed inauguracją Pucharu Świata poznaliśmy skład reprezentacji Norwegii na zawody w Kontiolahti. Do pierwszej drużyny powraca Johannes Dale.
Na mniej niż 50 dni do rozpoczęcia biathlonowego sezonu reprezentacja Norwegii - podobnie jak kadra Polski - rozpocznie zgrupowanie w Oberhofie. Biało-Czerwoni od początku przygotowań trenują w niezmienionym składzie, u Norwegów jest kilka znaczących absencji.
W szwajcarskim Lenzerheide rozpoczęły się zawody zaliczane do klasyfikacji Pucharu IBU. Pierwszą konkurencję - sprint mężczyzn - wygrał Johannes Dale z Norwegii. Wojciech Skorusa zajął czterdzieste miejsce.
Z różnych powodów na listach startowych rozpocznających się w piątek biegów w ramach Pucharu Świata w Oberhofie zabraknie Tiril Eckhoff, Franziski Preuss czy Lukasa Hofera. Lista nieobecnych jest jednak dłuższa.
Choroby, kontuzje, słaba forma - to najczęstsze powody zmian w składzie poszczególnych reprezentacji przed kolejnymi zawodami pucharowymi. Norwegowie z kolei borykają się z problemem bogactwa.
Czwarty złoty medal na zakończenie mistrzostw świata w Pokljuce zafundował sobie Sturla Holm Laegreid. Kluczem do kolejnego sukcesu młodego Norwega była przemyślała strategia biegu, który trzymał się z tyłu na pierwszej rundzie, żeby zaoszczędzić energię.
Sturla Holm Laegreid wywalczył czwarty złoty medal Mistrzostw Świata w Pokljuce. Norweg okazał się bezkonkurencyjny w niedzielnym biegu ze startu wspólnego. Na podium towarzyszyli mu Johannes Dale oraz Quentin Fillon Maillet.
Sturla Holm Laegreid po raz kolejny pokazał, że potrafi skutecznie konkurować z najlepszymi biathlonistami. Norweg zdobył już tytuł mistrza świat, małą kryształową kulę i powoli może podsumowywać życiowy sezon, który jak sam stwierdził, jest po prostu nie z tego świata.