Pod koniec sezonu Tirill Eckhoff nie zwalnia tempa, wygrywa kolejne konkursy i wyrównuje historyczne rekordy. Jak sama przyznała po biegu sprinterskim w Novym Meście – ma teraz bardzo dobry flow.
Tiril Eckhoff odniosła szóste kolejne zwycięstwo w biegu sprinterskim. Norweżka wygrała piątkowe zawody w Novym Meście. Monikę Hojnisz-Staręgę sklasyfikowano na 20. pozycji.
Kolejną wygraną w Novym Meście Tiril Eckhoff umocniła swoje prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Jak powiedziała po biegu pościgowym, jej plan zakładał utrudnienie sprawy rywalkom, przez co od początku utrzymywała szybkie tempo biegu.
Tiril Eckhoff zachowała prowadzenie po sprincie i wygrała bieg pościgowy rozgrywany w Novym Meście. Jako druga finiszowała Denise Herrmann, walkę o trzecie miejsce wygrała Marte Olsbu Roeiseland. Kamila Żuk ukończyła bieg na 38. pozycji.
Dorothea Wierer obronę tytułu zdobywczyni Pucharu Świata rozpoczęła od zwycięstwa w biegu na 15km rozgrywanym w Kontiolahti. Włoszka o ułamki sekund wyprzedziła Denise Herrmann. Najlepszą z Polek okazała się Karolina Pitoń, która zajęła 53. miejsce.
Niemiecki Związek Narciarski przyznał doroczne nagrody "Złotych Nart". Wśród biathlonistów prestiżowe wyróżnienie otrzymali Denise Herrmann oraz Benedikt Doll.
Denise Herrman wygrała sprint w Kontiolahti. Wobec słabszej postawy Dorothei Wierer Niemka sięgnęła również po małą kryształową kulę w tej konkurencji. Kolejny udany występ w zawodach Pucharu Świata zanotowała Monika Hojnisz-Staręga, która wywalczyła szóste miejsce.
Biathlonistki po pierwszym starcie przy pustych trybunach w Novym Meście podkreślały, że bardzo brakowało im obecności kibiców. Denise Herrmann przyznała jednak, że cisza na strzelnicy pomogła jej w czystym strzelaniu.
Po raz pierwszy w karierze Denise Herrmann zachowała czyste konto strzeleckie w biegu sprinterskim. W nagrodę Niemka odniosła pewne zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata w Novym Meście. Kolejny raz z dobrej strony zaprezentowała się Monika Hojnisz-Staręga, która mimo dwóch pudeł zajęła miejsce w pierwszej dziesiątce.
Po nieco słabszym występie w sprincie, Dorothea Wierer dostarczyła swoim kibicom wiele pozytywnych emocji, w dobrym stylu wygrywając bieg pościgowy. Jak sama przyznała, ostatnie dni nie były dla niej łatwe, a zwycięstwo w dużej mierze zawdzięcza szczęściu, które tym razem dopisywało jej na strzelnicy.